Tak zwany work-life balance jest dla Norwegów bardzo ważnym elementem codziennego życia. W związku z tym, maksymalny wymiar pracy wynosi w Norwegii 40 godzin.⁵. 3. Większa prywatność. Mieszkańcy Norwegii nie zaglądają sobie do okien, gdyż z reguły nie interesuje ich życie osobiste współobywateli.
Piotr Kukla miał przez wiele lat stałą pracę w Norwegii jako cieśla konstrukcyjny. Razem z żoną i urodzonymi tu dziećmi (5- i 18-miesięcznym) wrócili właśnie do Polski. Chwalą sobie życie w Norwegii, ale przeważyły utrudnienia w podróżowaniu podczas pandemii: – Wielkanoc i Boże Narodzenie bez rodziny z Polski nas pospieszyły.
Aktualne wartości, dane historyczne, prognozy, statystyki, wykresy i kalendarz ekonomiczny - Norwegia - Populacja. 1960-2022 Dane | 2023-2025 Prognozy TE.
Połowa ludności mieszka w miastach, a rolnictwem i rybołówstwem zajmuje się tylko 2 % ludności czynnej zawodowo! Najwięcej osób zatrudnionych jest w ochronie zdrowia i opiece społecznej (około 20 %) – są to przeważnie kobiety. Mężczyźni z kolei dominują w przemyśle, który w Norwegii zatrudnia ok. 10 % ludności.
W ciągu ostatniego miesiąca portal Onet.pl odwiedziło z terenu Norwegii ok. 99 tys. unikalnych użytkowników, a stronę nk.pl 50 tys. osób. Liczba unikalnych wejść na nasz portal w ciągu ostatnich dwóch miesięcy wyniosła 325 895, a czego 60% z nich z Norwegii. Takie wyniku wskazują na to, że jest nas w Norwegii ok. 200 tysięcy.
W pobliżu jezior znajdują się również większe miasta takie, jak Lillehammer czy Hamar. Mjøsa jest największym jeziorem w Norwegii, jego powierzchnia to 362km2, a głębokość to 444m. Jeśli chodzi o Randsfjorden, jest ono czwartym największym jeziorem w Norwegii, jego powierzchnia to 139,23km2, a głębokość to 120m.
. Polacy w Norwegii to największa mniejszość narodowa w tym kraju. Norweska Polonia żyje w całej Norwegii, od południa po daleką północ. Ilu Polaków oficjalnie mieszka w Norwegii, jak wygląda norweska Polonia? Statystyka W II kwartale 2021 w Norwegii mieszkało 5 402 171 osób, z czego 800 094 osób to imigranci oraz urodzone w Norwegii dzieci imigrantów. Polacy w Norwegii to największa mniejszość narodowa, aktualnie zarejestrowanych w Norwegii jest 110 301 polaków (z czego 70 035 to mężczyźni, a 40 266 to kobiety, 1 stycznia 2021). Oprócz tego w Norwegii mieszka 15 184 dzieci urodzonych w Norwegii, których rodzice są imigrantami z Polski. Nieoficjalnie liczba Polaków w Norwegii jest jeszcze wyższa. Co roku również coraz więcej Polaków otrzymuje norweskie obywatelstwo. Najwięcej Polaków mieszka w największych norweskich miastach, tylko w Oslo mieszka około 16 160 zarejestrowanych osób z Polski. Imigranci z innych krajów Kraj pochodzeniaLiczba osób, 1 stycznia 2021Polska110 301Litwa47 906Szwecja43 559Syria32 778źródło: Norweski Urząd Statystyczny (Statistisk sentralbyrå) Czytaj również: informacje praktyczne przydatne w Norwegii. Historia polskiej emigracji do Norwegii Oficjalnie pierwsi Polacy zamieszkali w Norwegii pod koniec XIXw. Podczas II Wojny Światowej do Norwegii trafili jeńcy wojenni , którzy byli w tym kraju przymusowymi pracownikami okupanta. W 1946 roku mieszkało w Norwegii około 1280 Polaków, którzy nie chcieli wracać do powojennej Polski, byli to głównie mężczyźni. W latach 90 wiele osób wyjeżdżało do Norwegii w celu podjęcia prac sezonowych, różnica w wynagrodzeniach pomiędzy Polską a Norwegią była wtedy dużo wyższa niż obecnie. Największy wzrost liczby Polaków w Norwegii odnotowuje się od 2004 roku. Tylko w roku 2007 i 2008 do Norwegii przeprowadziło się 14 000 osób (każdego roku). Na przełomie tysiącleci w Norwegii mieszkało około 2000 Polaków, za to w latach 2010/2011 zarejestrowanych było już 55 000 osób z Polski. About AuthorSylwia Smółkowska Od kilku lat mieszkam w Norwegii, a każdą wolną chwilę spędzam na podróżowaniu dookoła Krainy Fiordów. Na tej stronie opowiadam o moich podróżach i życiu w Norwegii. Zabieram Cię na wycieczkę nad fiordy, w niesamowite góry, pod olbrzymie wodospady i do klimatycznych norweskich miasteczek. Miłego zwiedzania!
Na wakacje czy w poszukiwaniu pracy, bardzo częstym kierunkiem jest Norwegia. To przepiękny kraj, który zachęca też do wyjazdu bardzo dobrą kondycją rynku pracy. Chcąc z łatwością tam płacić, bez ponoszenia kosztów przewalutowania, warto założyć norweski rachunek. Czy są jakieś banki w Norwegii dla Polaków? Które z nich posiadają u nas swoje oddziały albo oferują obsługę online? Banki w Norwegii i norweski system bankowy Przed wyjazdem do Norwegii i założeniem w którymś z działających tam banków rachunku, koniecznie trzeba wiedzieć jak działa tamtejszy system bankowy. Zwłaszcza, że kraj ten nie należy do Unii Europejskiej, a jedynie jest członkiem Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). Walutą w Norwegii jest korona norweska (NOK, kr oraz øre). Chcąc płacić na miejscu warto posiadać w niej rachunek. Można też założyć kartę wielowalutową, natomiast w tym przypadku można spotkać się z dużo większymi kosztami. Transakcje mogą wiązać się wtedy z opłatami za przewalutowanie. W Norwegii działa wiele banków komercyjnych, a także banków spółdzielczych. Nad nimi jest oczywiście bank centralny, którego rolę pełni Norges Bank. Bank Norwegii należy w 100% do państwa, a jego główna siedziba znajduje się w stolicy. Odpowiada za dobre funkcjonowanie systemu finansowego, a w szczególności za jego stabilność i wydajność. Najpopularniejsze banki w Norwegii – lista: Bank DnB, Sparebanken Øst, Lunar, Bank Norwegian AS. Banki norweskie w Polsce Chcąc założyć rachunek w banku w Norwegii, należy się tam udać. To oznacza, że w praktyce konta nie można założyć przed wyjazdem, a dopiero będąc na miejscu. Chyba, że chodzi o banki, które posiadają swoje placówki też w Polsce albo takie, które działają tutaj online. W tym przypadku wygląda to o wiele lepiej. Jeśli chodzi o znane banki w Norwegii bez meldunku, czyli takie, które posiadają tam swoje oddziały i nie wymagają posiadania tamtejszego adresu, znaleźć jest je raczej dość trudno. Warto więc poszukać takich, które działają też w Polsce, bowiem te jak najbardziej oferują już obsługę nawet tym osobom, które jeszcze tam nie mieszkają. Sprawdź nasz ranking najlepszych miejsc do zakupu/sprzedaży akcji oraz ETF: FirmaProwizjeOfertaSzczegóły RECENZJA XTBDo 100 000 EUR miesięcznego obrotu: Akcje 0% Fundusze ETF 0% Od nadwyżki powyżej 100 000 EUR: Akcje 0,2% min. 10 EUR Fundusze ETF 0,2% min. 10 EURSUPER OFERTA!0% prowizji za handel akcjami oraz ETF(do 100 000 EUR miesięcznego obrotu) Minimalny depozyt: brak Platforma: xStation + Bezpłatny dostęp do notowań on-line + Akcje z 16 rynków giełdowych( polskie akcje z GPW, EURONEXT, NYSE) + Dostęp do giełd z jednego konta + Polski support 24/5 oraz PIT-8CSprawdź ofertę RECENZJA ETORO0% prowizji od handlu akcjamiMinimalny depozyt: 50 USD Platforma: własna + Bezpłatny dostęp do notowań online + Ponad 2000 akcji z 17 rynków + Dostęp do giełd z jednego kontaSprawdź ofertę Twój kapitał jest narażony na ryzykoSprawdź obowiązujące inne opłaty RECENZJA TMS BROKERS0 zł prowizji na zagranicznych giełdach na rachunkach prowadzonych w PLN i EUR (bez limitu obrotu i liczby transakcji) 0,29% prowizji na zagranicznych giełdach na rachunku prowadzonym w USD 0,19% (min. 5 zł) prowizji na GPWMinimalny depozyt: brak + Ponad 1800 akcji z największych giełd + Dostęp do analiz i raportów giełdowych + Handel na kontach PLN, EUR lub USDSprawdź ofertę RECENZJA DEGIROAkcje polskie 1 PLN Akcje USA, Kanada 0 USD Akcje niemieckie 3,90 EUR Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Włochy, Holandia. Norwegia, Portugalia, Hiszpania, Szwecja. Szwajcaria, Wielka Brytania (maks. zlecenie 50k EUR), Grecja, Turcja, Czechy, Irlandia - 3,90 EUR Australia, Hongkong, Japonia, Singapur 5 EUR ETF-y - 300 różnych za darmo lista, reszta 2 EURMinimalny depozyt: brak Platforma: własna + Ponad 50 giełd w 30 krajach + Polski support + Ponad 600 tyś. klientów + 66 nagród brokerskichSprawdź ofertę Banki norweskie w Polsce – nazwy i szybka charakterystyka: Bank DnB – DNB jest znanym norweskim bankiem, który działa także w Polsce. Posiada tutaj spółkę Bank DnB NORD Polska która w całości należy do BNB NOR. Daje możliwość otworzenia rachunku bankowego w wielu walutach obcych, a w tym w: EUR, USD, GBP, CHF, DKK, SEK, NOK, HUF, JPY, CAD, RON. Obsługuje głównie klientów korporacyjnych. Ma klientów indywidualnych, ale na ten moment nie pozyskuje już nowych. Fot. Screen / (z dnia Banki norweskie online dostępne w Polsce Czy jest to możliwe, żeby banki norweskie bez meldunku dawały możliwość otworzenia rachunku jeśli prowadzą działalność online? Tak jak już wspomnieliśmy, w tym przypadku wygląda to zupełnie inaczej. Jest taka szansa, chociaż wszystko zależy od tego, o jakim konkretnie banku mowa. Banki wirtualne stają się tak bardzo popularne ze względu na to, że pozwalają otworzyć rachunek bez wychodzenia z domu. Jednak czy to oznacza, że można założyć je będąc w zupełnie obcym kraju? Wszystko tak naprawdę zależy od tego, czy mowa o banku, który działa tylko i wyłącznie w jednym kraju i obsługuje tylko swoich obywateli, czy może o platformie międzynarodowej, która jak najbardziej działa także poza krajem macierzystym. Sprawdź także nasz ranking brokerów Forex oraz CFD: FirmaMin. depozytOfertaDodatkowe informacjeSzczegóły RECENZJA XTB1 PLNPlatformy: xStation, xStation Mobile Ochrona przed ujemnym saldem Waluty rachunków: PLN, EUR, USD Dźwignia max 1:30 Polski support 24/5+ Najlepszy Broker Forex (wg Invest Cuffs 2022) + Najlepszy Polski Broker Forex & CFD (wg Invest Cuffs 2021) + Regulowany przez KNF + Ponad 5200 instrumentów + Bez rekwotowań + Darmowy pakiet edukacyjny (+100h nagrań 11 ekspertów)Sprawdź ofertęKonto DEMO RECENZJA ETORO50 USDPlatformy: własna Ochrona przed ujemnym saldem Waluty rachunków: USD+ Trading społecznościowy + Regulowany przez FCA + Działa na rynku od 2007 r. + Ponad 500 instrumentówSprawdź ofertęKonto DEMO 78% rachunków detalicznych CFD odnotowuje straty RECENZJA PLUS500500 PLNPlatformy: własna, WebTrader Waluty rachunków: PLN, EUR, USD Dźwignia max 1:30 Polski support 24/7+ Regulowany przez CySEC (nr 250/14),ASIC oraz FCA + Niskie spready, brak prowizji + Gwarantowany stop loss + Darmowe powiadomienia email, pushSprawdź ofertęKonto DEMO 77% rachunków detalicznych CFD odnotowuje straty RECENZJA TMS BROKERSBRAKPlatformy: MetaTrader 5, Apl. mobilna Ochrona przed ujemnym saldem Waluty rachunków: PLN, USD, EUR Dźwignia max 1:30+ Najlepszy Broker CFD (wg Invest Cuffs 2022) + Najlepszy Broker Forex (wg Invest Cuffs 2020) + Regulowany przez KNF + Szeroka oferta (akcje, forex, kryptowaluty oraz CFD na ETF) + Bogata oferta edukacyjnaSprawdź ofertęKonto DEMO RECENZJA INSTAFOREX200 EURPlatformy: MetaTrader 4/5 Ochrona przed ujemnym saldem Waluty rachunków: PLN, EUR, USD, GBP, CZK Dźwignia max 1:30 Polski support+ Regulowany przez CySEC + Ponad 2500 instrumentówSprawdź ofertęKonto DEMO Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. Od 67% do 89% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty twoich pieniędzy. Banki norweskie w Polsce – nazwy działających online: Lunar – nie jest to bank w 100% norweski, natomiast działa tam od 2018 roku i jest uznawany za najpopularniejszy skandynawski bank internetowy. Daje możliwość założenia rachunku w NOK całkowicie zdalnie i to bez konieczności posiadania meldunku w Norwegii. Fot. Screen / (z dnia Popularne banki w Norwegii internetowe nie zawsze w 100% posiadają tamtejszy kapitał. Przykładem jest wspomniany Lunar. Z racji na bardzo szeroką ofertę i możliwość założenia rachunku w NOK, często są tam jednak pierwszym wyborem. Największą zaletą z punktu widzenia osób nie mających zameldowania w Norwegii jest to, że bank ten wcale go nie wymaga. W przypadku tradycyjnych banków jest to konieczne. Co więcej, w ich przypadku należy liczyć się z o wiele większą liczbą formalności i barierą językową. Warto zwrócić uwagę na to, że obsługę online oferują zarówno banki w Norwegii internetowe, jak i tradycyjne. W przypadku tych pierwszych jest to jednak podstawa ich działalności. W przypadku tych drugich jest to spotykane coraz częściej, natomiast są jeszcze też takie banki, które stawiają na obsługę bezpośrednią w placówkach stacjonarnych. Banki norweskie pozostałe Czy są jakieś kasy spółdzielcze albo duże komercyjne banki w Norwegii dla Polaków? Większość tych, które oferują usługi na terenie kraju, obsługuje też obcokrajowców, ale to nie oznacza, że ci nie muszą mieć zameldowania. Tak jak już wspomnieliśmy, banki, które działają w Norwegii wymagają od osób z zagranicy posiadania tamtejszego adresu zamieszkania. Żeby otworzyć w którymś z nich konto, trzeba okazać także paszport. Oprócz tego bardzo często tamtejsze banki oczekują także okazania umowy o pracę lub dokumentów z uczelni, posiadania D-nummer lub F-nummer, czyli norweskiego numeru personalnego (tymczasowy lub stały), a nawet potwierdzenia rejestracji na tamtejszej policji. Pozostałe banki w Norwegii – lista wybranych oraz najważniejsze informacje: Sparebanken Øst – to bank oszczędnościowy. Jest jednak właścicielem platformy DinBANK, za pośrednictwem której oferuje klientom indywidualnym także otworzenie rachunku bieżącego, czy też skorzystanie z kredytu hipotecznego albo ubezpieczenia. Bank Norwegian AS – to bank internetowy. Został założony w Norwegii już w 2007 roku. Posiada kompleksową ofertę, wśród której są nie tylko rachunki, ale także różnego rodzaju produkty oszczędnościowe oraz kredyty.
Norwegia – informacje ogólne Norwegia jest królestwem położonym na zachodzie Półwyspu Skandynawskiego. Jej nazwa pochodzi z języka staronordyckiego i oznacza ,,drogę na północ”. Panujący tu ustrój to monarchia konstytucyjna. Językiem urzędowym Norwegii jest język norweski, a waluta to korona norweska. Dominująca religia tutaj to luteranizm. Królestwo jest 62. pod względem wielkości krajem świata, lecz dopiero 116. ze względu na liczbę ludności. Przy powierzchni ponad 385 tys. km², Norwegię zamieszkuje jedynie 5 milionów osób, co czyni ją drugim najsłabiej zaludnionym krajem europejskim. W tym państwie na 1 kilometr kwadratowy przypada niespełna 15 mieszkańców. Zaludnienie jest najgęstsze na południu i na wybrzeżach półwyspu. 75 proc. mieszkańców Norwegii osiedlonych jest w miastach. W skład kraju wchodzi również ponad 50 tysięcy wysp. Imigranci stanowią niespełna 13 proc. społeczeństwa zamieszkującego Norwegię. Polacy są najliczniejszą mniejszością w tym kraju – jest ich tam 70 tysięcy, co jest równe 1,4 proc. ogółu ludności. 75 proc. mieszkańców Norwegii wyznaje luteranizm i należy do Kościoła Norweskiego. Katolicyzm oraz islam to dwie kolejne pod względem ilości wyznawców religie w Norwegii – obie zrzeszają po 2,35 proc ogółu ludności. Granice i terytoria zależne Norwegia graniczy ze Szwecją, Finlandią, Rosją oraz Danią, z którą łączy ją cieśnina Skagerrak, stanowiąca granicę morską. Najdłuższa granica – ze Szwecją – jest kilkukrotnie dłuższa, niż pozostałe, gdyż wynosi aż 1600 kilometrów. Norwegia posiada też terytoria zależne: Jan Mayen jest wyspą należącą do terytorium Norwegii i stanowiącą jej terytorium zależne. Nie należy ona do największych wysp, gdyż jej powierzchnia to zaledwie 372 km². Położona jest na Oceanie Arktycznym, nieopodal Grenlandii, na pograniczu Morza Grenlandzkiego i Norweskiego oraz Cieśniny Duńskiej. Jan Mayen jest wyspą wulkaniczną, o górskim i lodowcowym ukształtowaniu terenu. Linia brzegowa jest miejscami klifowa oraz skalista. Ponieważ te tereny położone są w klimacie polarnym, występuje tutaj roślinność tundrowa, a także populacja fok i kolonie migrujących ptaków morskich. Jedyne występujące tu na stałe ssaki to lisy polarne. Przez część roku przebywają tu niedźwiedzie polarne. Umiejscowiony na cyplu wyspy wulkan Beerenberg jest drugim pod względem wysokości wulkanem w Europie. Jest on wciąż czynny – wybuchł ostatnio w latach 80. XX wieku. Od 2010 roku tereny wyspy stanowią rezerwat przyrodniczy. Jan Mayen nie jest terytorium zamieszkałym. Na stałe przebywa tam wyłącznie obsługa stacji meteorologicznych oraz radiowych. Prowincja Svalbard – o powierzchni 62 tys. km² i położona w Arktyce. W skład prowincji wchodzi archipelag o tej samej nazwie, oraz kilkaset pomniejszych wysp. Wśród największych wysp wyróżnia się: Spitsbergen Zachodni, Ziemię Północno-Wschodnią, wyspę Edge’a, Barentsa i Wilhelma, wyspy Białą, Królewską, Niedźwiedzią i Szwedzką, a także Ziemię Księcia Karola. Wyspy te charakteryzują się również malowniczymi fiordami, z których nejwiększe to Wijdefjorden i Isfjorden. Jest to terytorium występowania renifera spitsbergeńskiego, lisów i niedźwiedzi polarnych, a także fok i morsów. Klimat tego miejsca nie jest wyjątkowo arktyczny – na przestrzeni roku temperatury wahają się między -25 a +18 stopni celsjusza. Roślinność jest oczywiście charakterystyczna dla tundry. Prowincją Svalbard zarządza ze stolicy w Longyearbyen gubernator. Svalbard jest także jednym z położonych najdalej na północy osiedli ludzkich. Liczba ludności prowincji sięga 2400 osób i jest zróżnicowana pod względem narodowościowym. Ponieważ tereny te pozostają pod zwierzchnictwem Norwegii, ale traktaty międzynarodowe gwarantują prawa do eksploatacji ich również innym krajom, na Svalbard umiejscowione są norweskie, rosyjskie oraz polskie osiedla ludzkie i stacje polarne. Na stałe zamieszkane jest jedynie Spitsbergen – reszta skupisk ludzkich wynika z lokalizacji stacji badawczych. Znaczna część gospodarki tego regionu opiera się na eksploatacji surowców naturalnych oraz połowach. W siłę rośnie turystyka. Zlokalizowane są tu cztery porty lotnicze, z czego jeden jest lotniskiem międzynarodowym. Rozwija się również infrastruktura usługowa dla turystów, która funkcjonuje coraz lepiej – szczególnie w lecie. Najpopularniejszym miejscem dla turystów jest Longyearbyen. Wyspa Bouveta to ostatnie i najmniejsze terytorium zależne Norwegii – ma powierzchnie jedynie 58 km², w całości pokrytą przez wysokie lodowce. Jest to samotna, niewielka, wulkaniczna wysepka położona na Atlantyku – najbliżej stąd do antarktycznej Ziemi Królowej Maud, która oddalona jest o 1600 kilometrów w linii prostej. Wyspa jest tak niewielka, że nie posiada nawet portu dla statków. Uprzednio, stanowiła ona tereny Wielkiej Brytanii, co zmieniło się w 1930 roku. Od 1971 roku stanowi rezerwat przyrodniczy. Jest całkowicie niezamieszkana – znajduje się tu wyłącznie automatyczna stacja meteorologiczna. Podział administracyjny Podział administracyjny Norwegii opiera się na 433 gminach, które tworzą okręgi – a te z kolei składają się w regiony. Region, czyli landsdeler, jest największą jednostką administracyjną. Cały kraj dzieli się na 5 regionów oraz 19 okręgów. Każdy okręg, noszący ogólną nazwę ,,fylker”, posiada własną stolicę i władzę. W całym kraju mieszczą się 4 miasta powyżej 100 tys. mieszkańców, są to Oslo, Bergen, Trondheim oraz Stavanger. Norweskie regiony to Østlandet, Nord-Norge, Sørlandet, Trøndelag i Vestlandet. Nie są one równe pod względem ilości okręgów, które wchodzą w ich skład: I. Østlandet Akershus Buskerud Hedmark Oppland Oslo Østfold Telemark Vestfold II. Nord-Norge Finnmark Nordland Troms III. Sørlandet Aust-Agder Vest-Agder IV. Trøndelag Nord-Trøndelag Sør-Trøndelag V. Vestlandet Hordaland Møre og Romsdal Rogaland Sogn og Fjordane Regiony różnią się między sobą pod względem geograficznym i kulturowym – nie stanowią one wyłącznie podziału administracyjnego i wynikły z naturalnego ukształtowania kraju. Ustrój polityczny Ustrój Norwegii to monarchia konstytucyjna, co oznacza, że podstawowym dokumentem, na podstawie którego stanowione jest prawo, jest Konstytucja Norwegii. Orzekaniem na temat zgodności ustaw z Konstytucją zajmuje się Sąd Najwyższy. Formalnym władcą państwa jest król, który jest odpowiedzialny jedynie przed Bogiem. Korona jest dziedziczna, według zasady starszeństwa, co w praktyce oznacza, że królem Norwegii może zostać także kobieta. Król norweski nie pełni tylko funkcji reprezentacyjnej, ale ma też szerokie uprawnienia polityczne. Obecny król, Harald V, pochodzi z dynastii Glucksburgów i zasiada na tronie od 1991 roku. Ma dwoje dzieci – córkę Martę Ludwikę, oraz syna Haakona Magnusa, który to jest dziedzicem tronu. Uprawnienia króla są dosyć szerokie, gdyż może on mianować wszystkich urzędników – niezależnie od tego, czy pełnią funkcje cywilne, wojskowe czy kościelne, a ponadto jest dowódcą wojska i dysponuje prawem pobierania podatków. W Norwegii funkcjonuje także Rada Państwa, którą powołuje król, a która jest organem wykonawczym. Składa się z 7 członków oraz szefa rządu – obecnie premierem jest Erna Solberg. Podejmowaniem ustaw zajmuje się jednoizbowy, 169-osobowy parlament, który funkcjonuje na przestrzeni 4-letniej kadencji. Norweski parlament nazywa się Storting. Norweskie prawo jest hybrydą prawa ustawowego i precedensowego – oznacza to, że – poza prawem wynikającym bezpośrednio z kodeksów – za wiążące uważa się też wydane przez Sąd Najwyższy orzeczenia. Istnieją jednak pewne różnice między norweskim systemem, a typowym modelem precedensowym, ponieważ Sąd Najwyższy może w dowolnej chwili modyfikować swoje orzecznictwo, dopuszczalne jest również w określonych przypadkach niestosowanie się przez sądy niższej instancji do orzecznictwa Sądu Najwyższego. Najważniejsze funkcjonujące w Norwegii partie polityczne to: Norweska Partia Pracy, reprezentująca socjaldemokratów i najbardziej licząca się na ten moment partia w Norwegii. Przewodzi jej Jonas Gahr Støre. Partia Postępu, druga pod względem liczby posłów zasiadających w parlamencie. Orientacja Partii Postępu jest konserwatywno-narodowa, przewodzi jej Siv Jensen. Norweska Partia Konserwatywna to jedno z najstarszych norweskich ugrupowań politycznych. Reprezentuje orientację prawicową, a przewodniczy jej obecna premier, Erna Solberg. Norweska Socjalistyczna Partia Lewicy reprezentuje tzw. zielony socjalizm, a przewodniczy jej Kristin Halvorsen . Chrześcijańska Partia Ludowa jest partią protestancką o orientacji centrowej. Popiera obecną premier. Jej liderem jest Knut Arild Hareide. Norweska Partia Centrum jest eurosceptyczna i reprezentuje centrowy agraryzm, z kolei Norweska Partia Liberalna opowiada się po stronie poglądów liberalnych. Ekonomia Norwegia jest krajem wysoko rozwiniętym – pod względem produktu krajowego brutto na jednego mieszkańca, zajmuje ona 2. miejsce na świecie, a względem siły nabywczej – 3. miejsce. 46 proc. produktu krajowego brutto stanowią podatki. Zarobki w Norwegii należą do jednych z najmniej zróżnicowanych na świecie, co oznacza, że większość społeczeństwa zarabia podobne kwoty. Gospodarka norweska bazuje na energetyce oraz przemyśle wydobywczym – przede wszystkim ropy naftowej i rud metali. Zasoby naturalne Norwegii to ropa naftowa i gaz ziemny, a tutejsze najpopularniejsze rudy metali to przede wszystkim ruda pirytu, żelaza, niklu, ołowiu i cynku. Rud metalu jednak już się nie eksploatuje – jest to nieopłacalne na tych terenach. Norwegowie skupiają się więc na zasobach drewna oraz ryb. Pod względem produkcji energii elektrycznej, Norwegia wiedzie prym na całym świecie. Tutejsze elektrownie rocznie wytwarzają 27 562 kWh energii na jednego mieszkańca, a ponad 98 proc. z nich to elektrownie wodne. Wysoko rozwinięty jest również przemysł elektrochemiczny, dobrze prosperują stocznie, które – za wyjątkiem statków – konstruują platformy wiertnicze i wydobywcze. Centrum przemysłowe Norwegii znajduje się na południu kraju, w pobliżu stolicy, ale równie rozwinięte pod tym względem są wybrzeża. Istotną gałęzią norweskiej gospodarki, mimo nieznacznego spadku intensywności połowów, pozostaje rybołówstwo. Jedynie Islandia łapie więcej ryb w przeliczeniu na jednego mieszkańca, aniżeli Norwegia, w której corocznie poławia się ponad 480 kilogramów ryb na osobę. Największe porty rybackie to Stavanger oraz Bergen. Rolnictwo nie jest znaczącym elementem norweskiej gospodarki, jednak jest wysoko zmechanizowane i charakteryzuje się wysokim współczynnikiem zużycia nawozów sztucznych. Hoduje się tu przede wszystkim owce, różnego typu bydło, zwierzęta futerkowe oraz renifery, z kolei wśród upraw rolnych dominuje jęczmień, owies oraz ziemniaki. Oslo Stolica Norwegii to, położone nad malowniczym fiordem, Oslo, które jest równocześnie największą aglomeracją tego państwa. Nazwa tego miasta oznacza prawdopodobnie ,,równinę bogów”. Zaludnienie w stolicy jest 270 razy większe niż średnie zaludnienie w kraju! Wynosi ono około 3800 osób na kilometr. Miasto liczy ponad 618 tys. mieszkańców, co stanowi aż 11 proc. całej populacji Norwegii. Jako główne miasto kraju, skupia największe i najbardziej znaczące instytucje gospodarcze, naukowe i kulturalne, ale przede wszystkim administracyjne. Jest to również jedno z najdroższych miast świata oraz najszybciej rosnących miast w Europie – wzrasta o ponad 2 proc. w skali roku. Oslo stanowi także osobną gminę. Ponad 25 proc. mieszkańców to imigranci. Odwiedzając Oslo, można zwiedzić wiele atrakcji. Do najbardziej okazałych zabytków należy pałac, który po dziś dzień stanowi rezydencję królewską. Każdego dnia odbywa się tutaj zmiana warty wykonywanej przez straż królewską. Aby zwiedzić wnętrze pałacu królewskiego, należy uprzednio zarezerwować termin, który dostępny jest jedynie w okresie letnim, kiedy to rezydencja dostępna jest dla turystów. Równie imponująca jest forteca Akershus – XIII-wieczny zamek położony nad fiordem Oslo. Wewnątrz można zwiedzić także muzea. W Oslo zlokalizowana jest Galeria Narodowa, Centrum Pokojowe Nobla i Norweskie Muzeum Ludowe. W stolicy Norwegii można też zapoznać się z sylwetkami Henryka Ibsena, Thora Heyerdahla czy Edwarda Muncha. Architektura Oslo również może zaciekawić – warto zobaczyć Ratusz, w którym odbywają się ceremonie wręczenia Nobla i Stortinget, czyli parlament norweski. Aby być bliżej natury trzeba zawitać do parku Vigelanda, w którym oglądać można ponad 200 rzeźb artysty, odwiedzić Huk i Paradisbukta, a ponadto wyspy położone na fiordzie Oslo. Wielbiciele sportu powinni zawitać do Skimuseet – muzeum narciarstwa zlokalizowanego przy skoczni narciarskiej Holmenkollbakken. To tu były zorganizowane w 1952 Igrzyska Olimpijskie, a po dziś dzień odbywają się rundy Pucharu Świata w skokach narciarskich. W stolicy można obejrzeć oryginalny statek polarny Fram z XIX wieku, okraszony pobocznymi wystawami na temat wypraw polarnych. Równie interesujące jest muzeum Vikingskipshuset, w którym zaprezentowane są oryginalne, ponad tysiącletnie łodzie wikingów! Inne duże miasta Norwegii Bergen, drugie po Oslo miasto Norwegii, leży pomiędzy morzami Norweskim oraz Północnym, w regionie, który nazywa się Hordaland. Żyje tu 265 tysięcy mieszkańców. Jest to największy, najbardziej prężnie działający port rybacki w całej Norwegii. Pełni również znaczną rolę w przemyśle rybnym, stoczniowym i rafineryjnym, jest rozwiniętym portem pasażerskim. Bergen, ze względu na swoje położenie, nazywane jest ,,bramami fiordów” i znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Zdecydowanie nie jest to tylko miasto przemysłowe – znajdują się tu prestiżowe uczelnie. Na szczególną uwagę zasługuje bergeński uniwersytet. Do Bergen najłatwiej dostać się samolotem, lądującym na lotnisku Bergen-Flesland, albo koleją. Po samym mieście poruszamy się za pomocą szybkiego tramwaju lub – jedynej w całej Norwegii – komunikacji trolejbusowej, a także autobusowej. Tym, co zdecydowanie warto zobaczyć będąc w Bergen, jest ratusz i brama miejska z XVI i XVII wieku, imponujący zamek Bergenhus i wieżę Rosenkrantza, a także pałac Damsgaard i Gamlehaugen – niezbyt starą, ale piękną rezydencję norweskiej rodziny królewskiej i jej ogród w stylu angielskim. W Bergen odnajdziemy też wiele kościołów i muzeów, wśród których wyróżnia się katedra świętego Olafa i Muzeum Hanzeatyckie. Dla zainteresowanych mniej oficjalnymi elementami miasta świetnie nadaje się piękna, drewniana zabudowa Bryggen, którą można podziwiać siedząc w pobliżu wody. Pełny norweskiego charakteru jest Fisketorg – najsłynniejszy targ rybny pod gołym niebem. A dla relaksu, można następnie skorzystać z Fløibanen, czyli urokliwej kolejki, która zawiezie nas na ,,dach miasta” czyli szczyt pobliskiej góry Fløyen. Stacja początkowa znajduje się około minuty na pieszo od targu ryb, a po niespełna 4 minutach znajdujemy się już na końcu trasy, gdzie można podziwiać krajobraz miasta. Odwiedzając Bergen, warto wybrać się także na Festspillene, czyli festiwal muzyczny organizowany od lat 90. XIX wieku. Trondheim to pierwsza, historyczna stolica Norwegii, położona u ujścia rzeki Nidelvy. Ze względu na położenie geograficzne, w trakcie przesileń szczególnie długo trwa tu noc (przesilenie zimowe) lub dzień (przesilenie letnie). Jak większość dużych, norweskich miast, stanowi port handlowy i rybacki, a także ośrodek przemysłu stoczniowego. Trondheim zamieszkuje 176,5 tysiąca ludzi. Największa jego sława wynika z faktu, iż jest to znany na całym świecie ośrodek sportów zimowych. Ponad 15 procent mieszkańców Trondheim to studenci, z których większość uczy się na Norweskim Uniwersytecie Nauki i Technologii lub Uniwersytecie Medycznym. Trondheim jest najdalej wysuniętym na północ miastem, w którym funkcjonuje komunikacja tramwajowa. W każdą letnią sobotę w mieście można skorzystać z atrakcji, jaką jest dwugodzinny przejazd zabytkowymi wagonami tramwajowymi pomiędzy St. Olavs gate i Lian. Na co dzień po mieście najłatwiej poruszać się rowerem, gdyż trasy rowerowe są tu znacznie rozwinięte i jest to bardziej popularna forma transportu niż samochody. Rower można bez problemu wypożyczyć z sieci rowerów miejskich. Koniecznie należy udać się na jedyny na całym świecie wyciąg dla rowerów – takiego nietypowego urządzenia, w dodatku stale czynnego, nie znajdziemy nigdzie indziej. Gdy odwiedzamy Trondheim w celach turystycznych, z pewnością musimy zobaczyć Nidarosdomen, czyli katedrę wraz z pałacem arcybiskupim. Równie interesujące są most Gamle Bybro, forteca Kristiansten i stare miasto Bakklandet. Nie jest to jednak wszystko, co oferuje nam to piękne, wiekowe miasto. Królewski pałac Stifsgarden i forteca Munkholmen zainteresują miłośników historii. Dla osób, które kuszą bardziej nowoczesne, miejskie atrakcje, wręcz stworzone jest Nedre Elvehavn, czyli wybudowane w miejsce starego portu osiedle mieszkalno-handlowe, a fani sportu z pewnością będą zadowoleni z wizyty na stadionie Lerkendal oraz skoczni Granasen. Wizyta w Trondheim nie musi się ograniczać do oglądania budowli miejskich, odbywa się tu bowiem wiele festiwali i happeningów tematycznych – począwszy od kulinarnych, na jazzowych skończywszy. Jednym z najbardziej znanych jest The International Student Festival in Trondheim, czyli największy na świecie zlot studencki dotyczący problemów politycznych i globalnej ekonomii. Festiwale muzyczne, które mają miejsce w Trondheim dotykają niemal całego przekroju muzyki – od latynoamerykańskiej, przez bluesową, po jazz. Najciekawsze są Hell Music Festival oraz Storasfestivalen. Na miłośników filmu również czekają dedykowane happeningi. Do Trondheim można dostać się samolotem, obierając za cel jedno z największych norweskich lotnisk – Vaernes, statkiem z Kirkenes lub rozwiniętą komunikacją kolejową. Samochód jest w Trondheim raczej nieprzydatny, gdyż poruszanie się nim po mieście sprawia wiele problemów. Stavanger zamieszkuje 125 tysięcy osób. Jak większość norweskich, dużych miast, jest to ośrodek portowy, tutejsza gospodarka opiera się w dużej mierze na handlu rybami, ale przede wszystkim na eksporcie ropy naftowej, która wydobywana jest w pobliżu miasta. Stavanger jest mianowane stolicą norweskiego przemysłu naftowego. W związku z tym, że mieści się tutaj wiele siedzib międzynarodowych korporacji, do Stavanger można się bez większych problemów dostać niemal z każdego zakątka Europy. Ten, kto myśli jednak, że Stavanger jest miastem czysto przemysłowym, jest w błędzie. To miejsce oferuje również wiele atrakcji dla turystów. W 2008 roku zostało nawet Europejską Stolicą Kultury. Zabytki, które trzeba tu zobaczyć, to dwór Ledal, romańska katedra, która wygląda identycznie, jak w XIV wieku, i pałac biskupi. Jednym, z najbardziej charakterystycznych miejsc na mapie Stavanger, jest Muzeum Konserw, powstałe tutaj ze względu na rybacką i przemysłową przeszłość miasta. Rokrocznie odbywa się w Stavanger festiwal jazzowy MaiJazz oraz Międzynarodowy Festiwal Muzyki Kameralnej. Stavanger ma też wiele do zaoferowania jeśli chodzi o uroki przyrody i krajobrazu, ze względu na fiord Lyse. Można tu zobaczyć niezwykłe skały Preikestolen oraz Kieragbolten. Są to miejsca szczególnie zachęcające dla miłośników base jumpingu. Tromsø jest największym miastem na północy Norwegii, już za kołem podbiegunowym, leży na wyspie. Między majem a lipcem trwa tutaj dzień polarny, z kolei na przestrzeni od końca listopada do stycznia – polarna noc. Najłatwiej dostać się tu samolotem, port lotniczy na wyspie nazywa się Langnes Lufthaven. Dlaczego warto odwiedzić to miejsce? Ponieważ ze względu na jego położenie, można tu zobaczyć najdalej wysunięte na północ: uniwersytet, browar, katedrę protestancką, ogród botaniczny, a także… Burger Kinga. Znajduje się tu także najstarsze w Norwegii kino. W sierpniu można uczestniczyć w organizowanym tu festiwalu piwa. Krajobraz Norwegia znana jest z przepięknego ukształtowania geograficznego. Najbardziej rozpoznawalnym elementem krajobrazu są oczywiście fiordy, które ozdabiają linię brzegową. Rozciągają się na całym wybrzeżu, które liczy ponad 20 tysięcy kilometrów. Fiordy są to głębokie i mocno wcięte wewnątrz lądu zatoki o stromych brzegach. Mają one pochodzenie polodowcowe. Warto je zobaczyć, w szczególności Sognefjord, który jest najdłuższym fiordem Norwegii, o długości 203 kilometrów, a także najgłębszym – 1308 metrów. Jest on drugi w klasyfikacji światowej. Norweski krajobraz wyróżnia się też mnogością gór i wzniesień – średnia wysokość terenu w tym kraju to aż 460 m, a sporą część kraju zajmuje łańcuch Gór Skandynawskich. Ich najwyższy, norweski szczyt Galdhøpiggen wznosi się na wysokość 2469 m. Góry dzielą państwo norweskie na różne regiony – południowe wybrzeże, południowy wschód, daleki północny wschód, zachodnie oraz północne fiordy i region Trondheim. Poszczególne regiony nieco różnią się klimatem i krajobrazem. To tu, w Norwegii, znajduje się także najgłębsze jezioro Europy – Hornindalsvatnet. Jednym z charakterystycznych dla Norwegii zjawisk jest noc polarna, która występuje na północy, za kołem podbiegunowym. Termin, w którym zapada długa noc oraz w którym trwa wieczny dzień różni się w zależności od lokalizacji, ale dzień polarny rozpoczyna się z reguły na przełomie kwietnia i maja, a trwa do końca lipca czy połowy sierpnia. Z kolei noc polarna obejmuje miesiące w przedziale od października do lutego. Poszczególne obszary różnią się też intensywnością tego zjawiska. Niezwykła jest także dająca się zaobserwować w Norwegii, szczególnie na północy, zorza polarna. Klimat Klimat Norwegii jest dosyć zróżnicowany, ale zdecydowanie bardziej umiarkowany, niż w krajach o podobnym położeniu geograficznym. W przeważającej części kraju panuje umiarkowany, morski klimat. Jedynie daleka północ charakteryzuje się chłodnym, a nawet subpolarnym klimatem – tam też śnieg można zobaczyć w każdym momencie roku, a temperatury zimą spadają poniżej -40 stopni celsjusza. Najbardziej stabilny i łagodny klimat występuje wzdłuż wybrzeża – temperatura w trakcie roku waha się tu o jedynie 10-15 °C, zazwyczaj w przedziale od 0 do 15-17 °C. Jednak w głębi kraju, amplitudy temperatur na przestrzeni roku mogą wynosić nawet do 30 °C! Mimo, że Norwegia nie należy do krajów o ekstremalnych warunkach pogodowych, także tutaj zdarzają się – szczególnie na północy – bardzo ostre zimy ze spadkiem temperatur. Najbardziej ekstremalny spadek w Norwegii nastąpił w Karasjok i wyniósł ponad 50 °C poniżej zera. Z kolei norweska wiosna charakteryzuje się dużymi wahaniami temperatur pomiędzy dniem a nocą, w szczególności na terenach położonych w głębi, z dala od morza. Wtedy też północ i południe kraju najbardziej różnią się klimatycznie. Lato przychodzi w lipcu, kiedy najcieplej jest w głębi lądu. Do wybrzeży kulminacja temperatury dociera dopiero w połowie sierpnia. Skandynawskie lato nie należy jednak do najcieplejszych – najwyższa temperatura w historii, jaką odnotowano w Norwegii, to 35,6 °C. W Oslo w miesiącach letnich jest zaledwie około 20 °C. Temperatury w kraju, wskutek globalnego ocieplenia, niestety rosną. W ciągu dziesięciolecia, wzrosły średnio o 1-2,5 stopnia Celsjusza, coraz większy jest też obszar, na którym średnia temperatura przez cały rok utrzymuje się na poziomie przekraczającym 0 stopni. W konsekwencji, coraz dłużej w Norwegii trwa lato, a pokrywa śnieżna topnieje szybciej, w szczególności na nizinach. Zimy są krótsze, ale w wysokich górach spada więcej śniegu. Środowisko naturalne Norwegia jest tak zróżnicowana pod względem krajobrazu i klimatu – powoduje to, iż jest środowiskiem życia bardzo różnych organizmów i występują tu niezwykłe ekosystemy. Ten kraj jest siedliskiem dla blisko 60 tysięcy różnych roślin oraz zwierząt. Trudno sobie wyobrazić, że żyje tu blisko 20 tysięcy gatunków owadów, 23 tysiące glonów, porostów i mchów oraz 7 tysięcy rozmaitych grzybów. Ponadto Norwegia jest domem 450 gatunków ptaków, 90 gatunków ssaków, blisko 200 ryb oraz wielu innych zwierząt. Występują tu tak rzadkie, zagrożone okazy jak wilk szary czy lis polarny. Wśród największych i najbardziej znanych przedstawicieli norweskiej fauny należy wymienić rekina olbrzymiego i kaszalota, niedźwiedzie – polarne oraz brunatne, a także jedne z większych zwierząt lądowych, czyli łosie. W Norwegii naturalnie występuje tylko połowa z dających się tam zaobserwować okazów roślin – reszta została sztucznie wprowadzona przez człowieka. Rośnie tutaj stosunkowo niewiele drzew. Flora norweska jest zróżnicowana w różnych częściach kraju, które nazywa się czterema strefami roślinno-klimatycznymi: – nemoralną, borealną i hemiborealną oraz tundrą. Strefa nemoralna to tereny wzdłuż południowego wybrzeża pomiędzy Fevik a Soknedal, hemiborealna łączy cechy borealnej i nemoralnej i pojawia się na 7 procentach obszaru Norwegii. Największe tereny to strefa borealna, która dzieli się na podtypy i pokrywa aż 60 procent kraju. Najbardziej rozpoznawalny krajobraz buduje jednak górska tundra, która rozciąga się na 1/3 części Norwegii. Zdecydowanie najbogatsza roślinnością w skali państwa charakteryzują się cieplejsze spitsbergeńskie fiordy o wilgotnych, sprzyjających rozwojowi roślinności, glebach. Sport Dla społeczności norweskiej dużą rolę odgrywa sport, a szczególnie – co oczywiste – sporty zimowe. Najpopularniejsze są biegi narciarskie, jazda na łyżwach, narciarstwo alpejskie oraz biathlon. Norwegowie od zawsze odnosili wielkie sukcesy w sportach zimowych, a w klasyfikacji medalowej zimowych olimpiad plasują się na pierwszej pozycji, posiadając obecnie 329 medali. Sami zostali gospodarzami Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1994 roku. Zorganizowano je w Lillehammer. Norwegowie mogą pochwalić się blisko 30 tysiącami kilometrów tras narciarskich wybudowanych w całym kraju, często ogólnodostępnych i otwartych nawet w nocy. Na terenie Norwegii dostępnych jest również bardzo wiele lodowisk, między innymi do jazdy figurowej oraz hokeja. Poza sportami typowo zimowymi, wśród Norwegów popularny jest jogging czy jazda na rowerze, ale również piłka nożna. W Norwegii chętnie uprawia się – z racji ukształtowania terenu – wędrówki górskie, także po lodowcach, a ponad to wędkowanie. Tutejsze krajobrazy kuszą również wielbicieli sportów ekstremalnych.
Wysokie ceny, wyniosłe kobiety i brak dostępności alkoholu – Piotr Mikołajczak, autor książki „NOrWAY", opowiada, co Polaków drażni w Norwegii, na ilu pracował budowach i jak się sprząta po zmarłych. Newsweek: Jak może zarabiać polonista w Norwegii? Piotr Mikołajczak: Wiele osób, które wyjechały do Norwegii, to ludzie wykształceni. Inżynierowie kładący płytki, absolwentki pedagogiki myjące okna, socjologowie kładący cegły czy dyrektor fabryki wywożący śmieci. Żadna praca nie hańbi. Ja też robiłem wszystko, co mogłem. Około 80 proc. placów budów w Norwegii jest obsługiwanych przez Polaków, dlatego z miejsca jesteśmy postrzegani jako specjaliści. Nieraz słyszałem, że skoro jestem stamtąd, to poradzę sobie ze wszystkim. Uczyłem też w polskiej szkole, skręcałem meble czy urządzałem mieszkania.
Zarobki i wynagrodzenie Zarobki w Norwegii, pozwolenia, poszukiwani pracownicyAutor: Zespół redakcyjny Indeed11 lipca 2022Norwegia to kraj fiordów, niezwykle życzliwych ludzi, a także całkiem wysokich wynagrodzeń. Nic więc dziwnego, że wiele osób decyduje się na wyjazd do tego skandynawskiego państwa. Na jakie zarobki w Norwegii możesz liczyć i jakie zawody są poszukiwane na rynku pracy? Oto odpowiedzi na najważniejsze pytania. Zarobki w NorwegiiNorwegia już od wielu lat cieszy się opinią kraju, w którym można naprawdę dobrze zarobić. Przeciętne roczne wynagrodzenie wynosi 55 780 USD (dolarów amerykańskich). Niestety Polska na tym tle wypada dość blado. Średnia roczna pensja w kraju nad Wisłą to około 32 527 USD. Zarówno w Norwegii, jak i w Polsce, poszukiwani są przedstawiciele konkretnych profesji. Kto szybko znajdzie dobrze płatną pracę w Norwegii? Czy musisz mieć wizę pracowniczą, by rozpocząć tam wykonywanie obowiązków zawodowych?Czy potrzebujesz pozwolenia, aby rozpocząć legalną pracę w Norwegii?Norwegia, podobnie jak Szwajcaria, nie jest członkiem Unii Europejskiej. Mimo to obywatele państw członkowskich nie muszą mieć pozwolenia na pobyt i pracę, jeśli pozostają na terenie Norwegii maksymalnie 90 dni. W tym czasie możesz zwiedzać piękne fiordy i norweskie miasteczka, a także podjąć pracę sezonową. Jeśli Twój pobyt się przedłuża, musisz załatwić kilka pracujący w Norwegii powinni postarać się o zameldowanie i kartę podatkową (Skattekort). Potrzebny Ci będzie także d-nummer, czyli odpowiednik polskiego NIP-u. W tym celu wejdź na stronę departamentu ds. cudzoziemców UDI, by umówić się na wizytę na wybranym posterunku policji. Oprócz tego w lokalnym oddziale urzędu podatkowego (Skatteetaten) musisz złożyć podanie o wydanie karty podatkowej. Podczas spotkania osobiście składasz wypełniony wniosek o kartę podatkową. Do załatwienia formalności wystarczy dowód tożsamości oraz umowa o językowe wobec kandydatów na stanowiska w NorwegiiUrzędowym językiem Norwegii jest norweski, należący do grupy skandynawskiej (uznaje się, że to jeden z trudniejszych języków europejskich). Nie jest to najczęściej wybierany język do nauki przez Polaków. Czy pracodawcy w Norwegii bardzo restrykcyjnie podchodzą do kwestii językowych i wymagają od obcokrajowców znajomości ich ojczystej mowy? To oczywiście zależy od branży, stanowiska oraz wymagań zatrudniającego. Jeśli mówisz po norwesku, szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy znacznie wzrastają. Nostryfikacja dyplomuNorwescy pracodawcy zwracają szczególną uwagę na przygotowanie pracowników do wypełniania zadań. Dlatego już w czasie rekrutacji proszą o przesłanie kopii dyplomów, świadectw i certyfikatów (muszą to być wersje uwierzytelnione przez tłumacza przysięgłego). Dotyczy to zarówno osób z wyższym wykształceniem, jak i średnim lub branżowym. W związku z tym, że Norwegia nie jest członkiem Unii Europejskiej, większość uprawnień budowlanych wydanych przez Urząd Dozoru Technicznego oraz Instytut Mechanizacji Budownictwa i Górnictwa Skalnego nie są uznawane przez pracodawców. Oznacza to, że mając uprawnienia budowlane, musisz zwrócić się do norweskiego odpowiednika Państwowej Inspekcji Pracy (Arbeidstilsynet) o wydanie stosownych pozwoleń. Praca w przemyśle naftowymPrzemysł naftowy to jedna z najważniejszych gałęzi gospodarki Norwegii (ten skandynawski kraj jest trzecim na świecie wydobywcą ropy naftowej, po Rosji i Arabii Saudyjskiej). Dlatego firmy z tego sektora cały czas poszukują wykwalifikowanych inżynierów. W związku z tym, że norweski system edukacyjny nie jest w stanie wykształcić tylu specjalistów, a dodatkowo Norwegia nie jest państwem mocno zaludnionym, pracę mogą znaleźć obcokrajowcy z odpowiednim wykształceniem. Polscy inżynierzy są doceniani przez norweskie firmy, dlatego szanse na znalezienie dobrze płatnej posady są spore. Pamiętaj o wspomnianej już nostryfikacji dyplomów. Czy pracodawcy wymagają od inżynierów znajomości norweskiego? Posługiwanie się językiem (nawet na poziomie podstawowym) na pewno pomoże w podpisaniu umowy. Braki kadrowe sprawiają jednak, że zatrudniający chętnie nawiązują współpracę z osobami mówiącymi tylko po angielsku. Branża ITW Norwegii cały czas brakuje programistów, web deweloperów oraz osób, które zajmują się sztuczną inteligencją. Jeśli masz odpowiednie kwalifikacje i dobrze znasz języki obce, możesz spróbować swoich sił podczas rekrutacji. Posady dla osób z branży IT często są dostępne w wielkich zakładach przemysłowych. W takich miejscach specjaliści zajmują się programowaniem maszyn wykorzystywanych w zakładach naftowych. Praca w budownictwieKraje skandynawskie już od wielu lat borykają się z niedostatkiem budowlańców. Podobnie jest w Norwegii, gdzie brakuje murarzy, spawaczy, dekarzy, monterów konstrukcji budowlanych, tynkarzy oraz wykwalifikowanych kierowników budowy. Czy bez języka znajdziesz pracę w tym sektorze? Jest to jak najbardziej możliwe, jednak musisz pokazać, że dobrze radzisz sobie w kontaktach po angielsku. Ekipy budowlane bardzo często są międzynarodowe, dlatego angielski jest zdrowiaNa pracę i wysokie zarobki mogą również liczyć polscy lekarze, pielęgniarki, położne oraz opiekunowie osób starszych i niepełnosprawnych. Podobnie jak w przypadku inżynierów i programistów personel medyczny musi nostryfikować wszystkie dyplomy potwierdzające zdobycie kwalifikacji. W ochronie zdrowia znajomość norweskiego jest najczęściej koniecznością. Praca dla mechaników i elektrykówW Norwegii bardzo doceniani są polscy elektrycy oraz mechanicy. Jeśli masz kwalifikacje i doświadczenie, możesz znaleźć pracę w zakładach przemysłowych, gdzie potrzebne są osoby do konserwacji maszyn oraz instalacji elektrycznej. Znajomość norweskiego jest mile widziana, ale wystarczy także język angielski. Osoby, które mieszkają w Norwegii kilka lat, mogą zdecydować się na założenie własnej działalności gospodarczej, by świadczyć usługi „złotej rączki” w domach prywatnych. Praca dla kierowcówKierowcy ciężarówek i tirów również mogą liczyć na zatrudnienie i dobre zarobki w Norwegii. Pracodawcy wymagają wieloletniego doświadczenia oraz bezkolizyjnej jazdy. Praca w firmach spedycyjnych do łatwych nie należy, zwłaszcza jeśli musisz pokonywać bardzo długie trasy. Wynagrodzenia są jednak o wiele wyższe niż w polskich firmach. Podczas rekrutacji musisz najczęściej wykazać, że dobrze znasz angielski. Oczywiście podstawy norweskiego zawsze się przydają i zwiększają szanse na podpisanie umowy. Praca sezonowa w NorwegiiNorwegia to częsty kierunek wyjazdów do pracy sezonowej. Z reguły jest to praca niewymagająca kwalifikacji, na przykład przy sprzątaniu. Wiele osób decyduje się na zbieranie owoców na plantacjach. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku jest to ciężka praca, w której przydaje się dobra kondycja fizyczna i wytrzymałość. Jeśli chcesz wyjechać na wakacje do pracy, pamiętaj o kilku ważnych rzeczach. Przede wszystkim zawsze korzystaj ze sprawdzonych źródeł zajmujących się pośrednictwem pracy. W sieci można znaleźć bardzo dużo nieprawdziwych ogłoszeń, które są próbą wyłudzenia pieniędzy. Dlatego jeżeli potencjalny pracodawca prosi Cię o przelanie jakieś sumy za udział w rekrutacji, od razu zrezygnuj ze współpracy. Sprawdzone oferty pracy sezonowej znajdziesz na norweskiej wersji portalu Indeed. Dobrą praktyką jest również weryfikowanie opinii o zatrudniającym. Te kroki pozwolą Ci zadbać o własne bezpieczeństwo. Niniejszy artykuł został opracowany w oparciu o informacje dostępne podczas jego pisania. W związku z tym firma Indeed nie może zagwarantować, że nie uległy one zmianie od czasu opublikowania artykułu. Aby uzyskać najbardziej aktualne informacje na dany temat, należy skorzystać z lokalnych źródeł informacji.
ile ludzi jest w norwegii